Tytułowa “wielka płyta” to potoczna nazwa betonowych prefabrykatów, które wykorzystywano do budowy bloków mieszkalnych. Pierwsze budynki tego typu powstały w Holandii w latach 20-tych XX wieku. Do Polski prefabrykaty przywędrowały w latach 60-tych i przez następne 20 lat królowały w budownictwie mieszkaniowym. Mogłoby się wydawać, że obecnie bloki z wielkiej płyty nie mają szans w konfrontacji z nowymi osiedlami, ale jest zupełnie odwrotnie. Mieszkania w budownictwie wielkopłytowym nadal cieszą się zainteresowaniem kupujących. Jakie są zalety i wady tego rozwiązania?
Lokalizacja i infrastruktura
Są to dwie z największych zalet bloków z wielkiej płyty. Budowane nierzadko jeszcze w latach 60-tych, są najczęściej położone w bardzo korzystnych lokalizacjach, blisko centrum miasta. Jest to udogodnienie niedostępne dla większości nowych osiedli, budowanych na obrzeżach miast – może się zdarzyć, że nawet najlepszy dostęp do komunikacji miejskiej nie zastąpi zamieszkania praktycznie w sercu miasta. Innym ważnym plusem bloków z wielkiej płyty jest infrastruktura usługowa. Architekci projektujący osiedla “wielkopłytowców” postawili sobie za cel stworzenie “miasta w mieście”, czyli wyposażenie mieszkańców bloków w kompletne zaplecze usługowe: sklepy, przedszkola, pocztę, przychodnie i apteki. Na takim osiedlu znalazło się również miejsce na obszerne tereny zielone i place zabaw dla dzieci. Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja w przypadku nowoczesnych osiedli deweloperskich, gdzie każdy metr kwadratowy działki jest na wagę złota. Kolejnym powodem, dla którego warto rozważyć zakup mieszkania w bloku z wielkiej płyty, jest cena – zazwyczaj jest ona niższa niż w przypadku lokalu na nowym osiedlu deweloperskim.
Sprzedaż mieszkania TBS – czy jest możliwa? Sprawdź.
Jakość i wiek
Nie da się ukryć, że bloki z wielkiej płyty są już “seniorami” na polskim rynku mieszkaniowym. Powszechnie znanym jest również fakt, że materiały użyte do ich budowy nie odznaczały się najlepszą jakością. W związku z tym, wiele osób obawia się o trwałość samego budynku, a także wykończenie mieszkania – szczególnie stan instalacji elektrycznej i wentylacji. Wadą takich lokali jest również zła akustyka i obecność powszechnie znienawidzonych zsypów na śmieci. Osiedla “wielkopłytowców” nie przedstawiają sobą pięknego widoku – architektura jest monotonna i dość ponura, a same mieszkania nie dają wielkiego pola do popisu miłośnikom wyszukanych aranżacji. Mają one dużo małych pokoi i ścianek działowych, kuchnie często nie mają okien, a pomieszczenia są nieustawne. Najczęściej oznacza to generalny remont mieszkania, połączony z wyburzeniem niektórych ścian. Niemniej jednak spółdzielnie mieszkaniowe, które najczęściej zarządzają osiedlami wielkopłytowymi, dbają o regularne remonty, odnawianie elewacji i wymianę instalacji. Coraz częściej słyszy się również o środkach rządowych, przekazywanych na modernizację i renowację bloków z wielkiej płyty.